Gaz

W Polsce mamy silną branżę górniczą. Polskie kopalnie są nierentowne i przynoszą straty. Opozycja grzmi, że potrzeba polskiej Margaret Thatcher, która rozprawiłaby się z górnikami. Jednak wszystkie rządy boją się podjąć ostatecznej decyzji i odciągają podjęcie decyzji w czasie. Tworzy się kolejne plany ratunkowe, które niewiele dają. Kolejne rządy sprzedają Polakom mrzonki o możliwości ratunku branży węglowej. Wszyscy boją się protestów górników, którzy pokazali, że umieją zadbać o własne interesy i nie straszne są im starcia z policją. Górnicy wielokrotnie strajkowi w Warszawie, a przy okazji niszczyli co się dało. Większość Polaków ogrzewa domy za pomocą węgla kamiennego. Niektórzy korzystają ze dofinansowania i montują kolektory słoneczne. Jest on traktowany jak truciciel. Unia Europejska chce, aby drastycznie ograniczyć możliwość korzystania z tego surowca.
Polscy politycy sprzeciwiają się tym zmianom. Poza branżą górniczą, ucierpieliby zwykli Polacy, których nie stać na zakup innego surowca. Gaz jest zbyt drogi na kieszeń przeciętnego Kowalskiego.